Jeśli mamy już pomysł na produkcję kosmetyków, potrafimy określić potencjalną grupę odbiorców oraz wyobrazić sobie przebieg procesu powstawania produktu, pora przejść do kwestii prawnych. Czy polskie prawo wymaga specjalnych pozwoleń na sprzedaż kosmetyków?
Ogólne regulacje dotyczące produkcji kosmetyków, jakie obowiązują w Polsce, zawiera Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 z dnia 30 listopada 2009, a na poziomie lokalnym jego odpowiednikiem jest Ustawa o produktach kosmetycznych z 4 października 2018 r. Dokumenty te poruszają nieco inne aspekty. Rozporządzenie unijne informuje o wymaganiach stawianych w zakresie bezpieczeństwa, oznakowania, składu, tworzenia dokumentacji oraz nadzorowania produktu na rynku. Znajdują się tam również zapisy dotyczące zakazu testowania kosmetyków na zwierzętach. Z kolei w ustawie obowiązującej na poziomie lokalnym zamieszczono regulacje dotyczące języka, w jakim sporządzony jest opis preparatu, monitorowania zgłoszeń dotyczących niepożądanych efektów stosowania kosmetyku oraz wysokości kar nakładanych na producentów, którzy nie stosują się do przepisów.
Zanim kosmetyk trafi do sklepu, trzeba przeprowadzić badania pod kątem bezpieczeństwa jego stosowania, a także skompletować odpowiednie dokumenty. Producent jest zobowiązany do zgłoszenia produktu w europejskim Portalu Notyfikacji Produktów Kosmetycznych (CPNP). Dzięki temu organy państwowe mają możliwość jego monitorowania.
Przeprowadzenie testów bezpieczeństwa należy powierzyć profesjonalnemu laboratorium. Współpracując z firmą Salvena, nie trzeba szukać specjalistów w tej dziedzinie, ponieważ nasza oferta produkcji kontraktowej kosmetyków obejmuje również wykonanie niezbędnych testów i przygotowanie dokumentacji. Ocena bezpieczeństwa jest przeprowadzana przez specjalistę, jakim jest Safety Assessor. Bada on dany preparat pod kątem różnych czynników. Przeprowadza między innymi analizę toksykologiczną oraz określa stopień kontaktu użytych składników z ciałem człowieka, który zależy od zalecanej częstotliwości stosowania produktu oraz miejsca jego aplikacji. Taka osoba musi wziąć pod uwagę grupę odbiorców, dla których dany preparat został opracowany: przy ocenie kosmetyków dla dorosłych są brane pod uwagę inne czynniki niż podczas badania poziomu bezpieczeństwa preparatu dla dzieci.
Producent kosmetyków może umieszczać na kosmetykach tylko dozwolone oznakowania. Zgodnie z ogólnie obowiązującym prawem informacje podane na opakowaniu nie mogą wprowadzać konsumentów w błąd. Poza tym kosmetyki sprzedawane w Polsce powinny być oznakowane po polsku. Informacje, które należy umieścić na produkcie:
Wymagania w tym zakresie różnią się w zależności od rodzaju kosmetyków. Przykładowo preparaty umieszczone w opakowaniach jednorazowego użytku, zawierające dużą ilość konserwantów (perfumy, lakiery do włosów), a także produkty sprzedawane w opakowaniach, w których nie mają one kontaktu z otoczeniem, nie muszą posiadać informacji na temat terminu trwałości.
Na opakowaniach kosmetyków często widnieją takie znaki jak:
Branża kosmetyczna jest kontrolowana przez Państwową Inspekcję Sanitarną. Ma ona prawo do badania miejsca produkcji preparatu oraz środków bezpieczeństwa zastosowanych na każdym etapie procesu. Z kolei badaniem zgodności oznakowania produktów oraz wychwytywaniem ewentualnych niezgodności zajmuje się Państwowa Inspekcja Handlowa. Producent jest zobowiązany do tego, aby na życzenie wskazanych organów przedstawić dokumentację dotyczącą wyrobów. Kontrolą zewnętrzną jest objęty również zakład produkcyjny, który należy zgłosić do wykazu Inspekcji Sanitarnej. Sposób wytwarzania kosmetyków musi być zgodny ze standardami Dobrej Praktyki Produkcyjnej (GMP).
Podmiotem, który może zostać pociągnięty do odpowiedzialności, jest firma wprowadzająca kosmetyk do obrotu. Jeśli preparat jest produkowany poza Unią Europejską, częściowa odpowiedzialność spoczywa również na importerze.
Przeczytaj także: Jak wprowadza się kosmetyk na rynek?